Archiwum styczeń 2004, strona 2


sty 04 2004 Bez tytułu
Komentarze: 5

Kilka dni baletu. Kora gładka.  Za to psychicznie wypoczęta. Jednak ze względu na gładkość kory nie wyczułem intencji pewnej części mojej rodziny. Otóż zostałem zwabiony podstępem do jaskini lwa. Tam się okazało, że najzwyczajniej w świecie próbują mnie zeswatać. Kurwa. Oczywiście byłem miły, ale nie tędy droga. Poza tym nie mój typ i w ogóle tak się nie bawię. Ciekawe, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni dwa razy już został poruszony temat mojego stanu wolnego. Dwie niezależne części mojej rodziny. Kurwa. Trzeba zachować czujność rewolucyjną. To chyba ja mam wybrać. Przynajmniej tak mi się wydaje. Coś mi sie to nie podoba.

bmp : :
sty 02 2004 Bez tytułu
Komentarze: 9

Zaczynam trzeźwieć.

bmp : :