Archiwum 28 września 2003


wrz 28 2003 Bez tytułu
Komentarze: 2

Przekurwione mam równo. Aż takiego rozwoju wydarzeń nigdy nie oczekiwałem. Nie jest prawdą, że jak się nie będę poddawał i będę dalej brnął, to w końcu nadejdą lepsze czasy. Za każdym razem nadchodzą gorsze. Powoli zaczynam się zastanawić co jest grane, dlaczego tak się dzieje i nie otrzymuję odpowiedzi. Niech ktoś mnie kurwa w końcu przytuli, pocieszy. Nie chce mi się ciągle samemu. Już wszyscy się odwrócili ode mnie w moim rzeczywistym świecie. Kurwa jego mać. Nie widzę nadciągającej pomocy. Prawda, że chujowo?

Druga sprawa. Moje marzenie Kotku, to łajba z Tobą w środku. I na tym odcinku też jest chujowo. Czas się zajebać.

bmp : :