Archiwum 15 września 2002


wrz 15 2002 20 przykazań
Komentarze: 1

Niech będzie pochwalony pierwszy sekretarz i cale biuro jego. Onego czasu we wrześniu, a dokladniej w pierwszej jego polowie, a już zupelnie dokladnie na 15 dni przed października dniem pierwszym, tj. 15 września roku pańskiego 2002 postanawiam, co następuje:

1.  Koniec z okresem bledów i wypaczeń.

2.  Będę ludzki (w sprzyjających okolicznościach)

3.  Będę kutasem (w miarę możliwości)

4.  Pierdolę spoleczeństwo i jego poszczególne skladniki (tych co się narazili, a jest ich wielu)

5.  Nie piję wódki (a chuja, żartowalem)

6.  Zmieniam podejście do świata (ale tylko częściowo)

7.  W kontaktach damsko-męskich stosuję tylko i wylącznie zimną kalkulację.

8.  Zrobię porządek ze swoim zdrowiem (w punktach uznanych przeze mnie za stosowne)

9.  Skupiam się na pomyslach i ich realizowaniu (odrzucam rozbudowaną teorię, stawiam na praktykę)

10.Nigdy więcej nie dam się wciągnąć w gierki z babami. Już nie będę prosil i zapewnial. Cześć to cześć.

11.Wyruszam na wewnętrzną emigrację.    

12.Poszerzę wiedzę.

13.Kontynuuję wszechstronność.

14.Zaczynam mieć w dupie krzywdę innych. Tych którzy egoistycznie myślą tylko o swojej, nie patrząc na boki.

15.Wrócę do gry w tenisa od marca 2003.

16.Będę oszczędny, będę mądrze inwestowal, a potem odziedziczę spadki.

17.Będę ostrożny. Zimna kalkulacja, opanowanie, pokonanie zabijającego stresu. Pelny dystans.

18.Jeżeli chodzi o konfabulowanie, to nigdy tego nie robilem. Ten pkt. jest po to żeby byl.

19.Nadrobię zaleglości w literaturze (jak czas pozwoli).

20.Postaram się być pożytecznym (..........................., ale dla siebie) - wlaśnie odkrylem egoizm - jest piękny.

Pozostaje pytanie. Czy ta gra jest warta świeczki?

 

bmp : :