wrz 27 2005

Bez tytułu


Komentarze: 48

Wielkie mi uczyniłeś smutki w domu moim

Mój drogi Sojuszu tym wysokim wynikiem swoim

 

bmp : :
bubsi
27 września 2005, 21:42
ja o Tobie coś wiem bo czytam to gówno, a Ty o mnie nic
buhahahahaha

a co do ostatniego posta... chlip
27 września 2005, 21:41
\"Weź się nie błaźnij\" - ??????????
Jakby znowu wypełnienie pustostanu. Niektóre słowa i zwroty kogoś mi przypominają.
27 września 2005, 21:39
Nie obrażam się. Rzadko mi się to zdarza. Z pewnością nie zdarza mi się tutaj. Chwała Ci za to, że nie jesteś tak prymitywna jak ja. Może dzięki temu będzie Ci lepiej. A jeżeli bycie sentymentalnym jest czymś złym, to mamy zdecydowanie różny światopogląd.
bubsi
27 września 2005, 21:38
nie obrażaj się chłopaku, czytam Twój blog i wyciągam wnioski. sam to napisałeś, ja tylko komentuje.
bubsi
27 września 2005, 21:37
weź się nie błaźnij
bubsi
27 września 2005, 21:36
nie obrażaj się chłopaku, czytam Twój blog i wyciągam wnioski. sam to napisałeś, ja tylko komentuje.
27 września 2005, 21:33
I jeszcze jedno. Nie odpowiedziałaś na pytanie. Nieprawdaż? Po pierwsze starasz się mnie obrazić. Jak na razie delikatnie, ale próba jest. Po drugie posty/komentarze nie trzymają się całości. Ciąg przyczynowo-skutkowy gubisz. Być może przez przypadek. Dziad swoje, a baba swoje. Tak nigdy się jeszcze nikt nie porozumiał. Mam wrażenie, że jednak porozumienie nie jest Twoim celem.
27 września 2005, 21:28
Skąd wiesz czy stosuję różne miary? Nie wydaje mi się, żebym kierował się relatywizmem. Pewnie jednak mnie znasz i stąd Twoja teza. Widocznie jednak za słabo mnie znasz. Pozdrawiam Cię gorąco dziewczynko.
bubsi
27 września 2005, 21:25
pierwszą rzeczą jaką powinieneś zrobić drogi Bmp, to przyłożenie miary jaką oceniasz innych do siebie. pozdrawiam Cie cieplutko, chłopczyku
bubsi do qe?
27 września 2005, 21:22
jako adwokata oceniam Cię na 3-, wyjedź do Chin i zajmij się uprawą ryżu lub bambusa.
27 września 2005, 21:21
Podaj mi może definicję \"nieprymitywnych wywodów sentymentalnych\", wtedy może zaspokoję Twoje potrzeby intelektualne. Muszę również stwierdzić, że to hasło o Chinach i uprawie tam spotykanych roślin jest pierwszorzędne, gdy przyłożyć miarę \"prymitywności\". Pozdrawiam serdecznie.
bubsi do qe?
27 września 2005, 20:55
jako adwokata oceniam Cię na 3-, wyjedź do Chin i zajmij się uprawą ryżu lub bambusa.
qe?
27 września 2005, 19:58
\'prosimy nie karmic troli\' ci spadlo z plecow. przykleic spowrotem?
bubsi do qe?
27 września 2005, 19:51
daj adres, może Ciebie polubie bardziej
bubsi
27 września 2005, 19:50
dorobić to ty się możesz najwyżej trypra i garba

Dodaj komentarz