paź 24 2013

...


Komentarze: 7

Orają mną jak w czwórką perszeronów. I codziennie sobie mówię: dość. A potem przychodzi Matki Boskiej Pieniężnej i w tym jednym jedynym dniu wiem za co zapierdalam.

Jeśli którego dnia się obudzę i nie będę wiedział czym zajmuje się ogranizacja, w której pracuję, będzie to oznaczało jedno. Otóż wówczas będę w zarządzie tejże. Czego sobie i Państwu życzę.

Jeszcze tylko tydzień. Jeszcze tylko cztery RFP. Jeszcze tylko jakieś 600 maili i dwadzieścia spotkań. Jeszcze tylko trzy strefy czasowe. Jeszcze tylko jedna partyjka tenisa. I już, gdy to wszystko minie wyruszam na urlop. Czego, ponownie, sobie i Państwu życzę.

Magiccoaching
20 listopada 2014, 12:33
zapraszam do mnie
redshoehart
07 listopada 2014, 13:58
Rok minął, co z Tobą?
pg
21 października 2014, 05:44
BMP, żyjesz jeszcze? Co u Ciebie? Znalazłem Twojego bloga bookmarkowanego na starym kompie... trochę jak odnaleźć starego znajomego...
Ribon
23 listopada 2013, 17:34
no wysyłają, w sumie to ma sens choć niektórzy wolą wypłacać kase
redshoehart
05 listopada 2013, 19:55
Byle dalej od brzegu. :-)
Kasia
03 listopada 2013, 19:28
Życze zasiadania w zarządzie...
25 października 2013, 20:04
Wysyłają na przymusowy zaległy?

Dodaj komentarz