gru 17 2005

Bez tytułu


Komentarze: 3

Wróciłem do formy. Opanowałem się i jakoś idzie. Chwilowa słabość, ale bez głupich ruchów. Panuję nad organizmem. Nad wszystkim panuję. Lekki szmer mam dzisiaj w głowie, ale wkrótce zaklinuję. Jeszcze tylko kilka spraw do załatwienia. Jestem wojownikiem.

bmp : :
21 grudnia 2005, 01:04
...jesteś...
17 grudnia 2005, 15:48
a chcesz przyjść do mnie posprzątać? sprzątanie świetnie robi na wszelkie stresy i doły i jakkolwiek je jeszcze nazwać. no, a jako wojownik poradziłbyś sobie z tym rewelacyjnie.
abs
17 grudnia 2005, 14:03
wiem[y] to nie od dziś.

Dodaj komentarz