kwi 14 2003

Bez tytułu


Komentarze: 6

Nie wiem czy nie za łatwo odpuściłem. Znaczy się nie odpuściłem, ale bardzo się staram, aby tak się stało. Nie wiem czy to dobre. Nie wiem czy to dobrze rokuje na przyszłość, ponieważ spierdalanie i niepodejmowanie walki chujowe jest bardzo. Szmule wokół  mnie są, ale nie mogę się przemóc. Nawet nie chodzi o przemożenie się, lecz o to że jednak ciągle lokatorem mojej pompki jest koleżanka Pepe i nie mogę się zdecydować na jakieś poważniejsze kroki w stosunku do innych przedstawicielek. Tak się kurwa zastanawiam i czarno to wszystko widzę. Czasy są jakie są, trzeba być twardym, a mnie prawie złamała Pepe. Niedobrze mi to wygląda. Nie podejrzewałem się o taką miękkość. Żeby się tylko nie przełożyła na inne aspekty. Ciągle nie wybiłem sobie jej z głowy, nawet nie wiem czy to kiedykolwiek nastąpi. Jednak odsunąłem ją w głębokie zakamarki mojej gładkiej kory mózgowej i coś tam to daje. Niewiele, ale daje. Nie rozpamiętuję, nie zapijam – tyle daje – ale kurwa na pewno się upomni, jeszcze przyjdą gorsze dni. Myślę, że zawsze będziesz mogła wrócić, chyba że będę dzieciaty. Wtedy nie ma chuja, wolę sam cierpieć niż gówniarzom spierdolić dzieciństwo. Wiem jak to jest, więc nie ma takiej opcji. Postaraj się zatem wrócić zanim stanę się protoplastą – to może nawet się zdarzyć przez przypadek, więc nie kuś losu i się pośpiesz.   

bmp : :
15 kwietnia 2003, 15:03
To co nazywasz miękkością jest twardością (dziwnie brzmią te rzeczowniki).
15 kwietnia 2003, 00:03
kurwa, a Ty dalej tak... wiesz, masz trochę zjebaną psychę... oczywiście podobnie jak ja, ale... czy nie uważasz, że jesteśmy tępakami / kretynami ? czy nie uważasz, że kochamy osoby, który na to już nie zasługują...? zresztą kochajmy je sobie - one chyba nie muszą kochać nas (btw, sorry za głupoty, ale jestem "wypalony")... pozdrawiam (jednak tej swojej byłej ani nie porwałem ani nie zabiłem... przynajmniej do tej pory... hm...)
14 kwietnia 2003, 23:28
hm, całkiem mądrze pomyślane ;-)
14 kwietnia 2003, 23:05
BLOG OSIEM_CZTERY ZOSTAŁ ZAMNIĘTY. SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE KOMENTARZE I W OGÓLE ZA ZAINTERESOWANIE SIĘ BLOGIEM OSIEM_CZTERY. ZAPRASZAM TERAZ NA STRONĘ WWW.OSIEMCZTERY.PL I DO LEKTURY POWIEśCI... POZDRAWIAM SERDECZNIE !!!! SERWUS :)
14 kwietnia 2003, 23:03
brakuje mi słów..
14 kwietnia 2003, 22:47
ech........chyba juz wiecej nie da sie powiedziec....

Dodaj komentarz