gru 18 2002

Bez tytułu


Komentarze: 5

więc chyba jest czas na żarcik na tą piekną środę: Dlaczego święty Mikolaj jest zawsze szczęśliwy? Ponieważ ma adresy do niegrzecznych dziewczynek; heh;

i drugi: Wraca mąż do domu i opowiada żonie co zobaczyl w tramwaju. Otóż jadę sobie tramwajem - mówi mąż - i na którymś przystanku wsiada kobieta, która kieruje swe kroki do miejsca siedzącego dla niepelnosprawnych i zajmuje je. Na to motorniczy, który sytuację zauważyl powiedzial do niej: Przepraszam, ale to miejsce jest dla niepelnosprawnych, proszę je zwolnić. A kobieta: Panie, miesiąc temu mąż mi umarl, a ja bez chuja czuję się jak bez ręki. Żona wysluchala, pokiwala ze zrozumieniem glową, stweirdzila, że zajebista anegdotka i postanowila podzielić się nią z koleżankami. Na najbliższej imprezie zaczyna opowiadać: Wchodzi kobieta do tramwaju, itd. Motorniczy mówi, żeby zwolnila miejsce, a ona na to: nie widzisz chuju, że nie mam ręki?; mmmmm, pycha; czytajta i się śmiejta albo placzta; ze mną jak z dzieckiem, róbcie to na co macie ochotę; mówisz i masz; nara;

bmp : :
19 grudnia 2002, 10:11
I mi też się podoba
19 grudnia 2002, 01:00
Wiem, czytałam całego bloga od początku :). I spodobało mi się ;). Pozdrowionka :).
18 grudnia 2002, 22:52
tak to prawda; od jakiegoś czasu mam z kobietami po przekątnej;
18 grudnia 2002, 17:21
No ty to po prostu kochasz kobiety :P. Pierwszy podobał mi się bardziej :P.
18 grudnia 2002, 16:43
ten drugi lepszy. no zajebisty w sumie.
ty szowinisto! ;)

Dodaj komentarz