gru 03 2003

Bez tytułu


Komentarze: 4

Znowu mnie coś szarpie w okolicach żołądka. Kurwa. Do tego łeb mnie napierdala. Gdybym był hrabią, to bym powiedział, że mam migrenę, ale że nie jestem, to po prostu mnie napierdala. Dzisiaj Pepe kolejny raz dogoniła mnie wiekiem. Jeśli ma być ze mną nieszczęśliwa, to niech będzie szczęśliwa z kimś innym. Howgh!

bmp : :
04 grudnia 2003, 07:49
Ostatnie zdania to chwilowy impuls czy krok do zmian?
04 grudnia 2003, 03:14
:(
04 grudnia 2003, 00:03
Jak zwał tak zwał. Migrena czy napierdalanie efekt ten sam - odechciewa się żyć.
03 grudnia 2003, 23:50
Jakby się nad tym głębiej zastanowić to chyba wolałem jak tu pisało "PZPR żyje i walczy", a nie to co teraz.

Dodaj komentarz