lip 30 2003

Bez tytułu


Komentarze: 2

Bardzo przepraszam, jeśli nie wyraziłem się dostatecznie jasno. Oczywiście, że to nie baby wpędzają w alkoholizm. Oczywiście niezbędna jest umiejętność odróżniania wpędzania od „wpędzania”. Inaczej, należy rozróżniać pośredniość od bezpośredniości wpływania czegoś na coś. Taka jest moja koncepcja. Wszystko jest kwestią wyboru – jeden pracuje, inny się opierdala całe życie, tamten pije, a inny ćpa. Wyborów dokonujemy pod wpływem jakichś doświadczeń i wydarzeń z naszego życia i dlatego użyłem czasownika „wpędzać”. Powtórzę to, co napisałem w komentarzu -Dziwnie mi się wydaje, że mnie Fanabarko uważasz za kretyna. Nie będę prostował. I jeszcze rada: Fanaberko, wiatr nie będzie pachniał facetem na bani jak staniesz po nawietrznej tej osoby – problem rozwiązany. Najlepsze są proste rozwiązania.

bmp : :
BłękitnaGlina
31 lipca 2003, 13:51
Naszło mnie i przeczytałam całego bloga od początku, i jedno stwierdzić można , kretynem to ty na pewno nie jesteś
30 lipca 2003, 12:17
uwaga na przeciag

Dodaj komentarz