sty 13 2003

kolejny mówca;


Komentarze: 7

Bezczynność bylaby wobec narodu przestępstwem. Trzeba powiedzieć dość, trzeba zapobiec, zagrodzić drogę konfrontacji, którą zapowiedzieli otwarcie przywódcy Solidarności. Musimy tu oznajmić wlaśnie dziś, kiedy znana jest bliska data masowych, politycznych demonstracji, w tym również w centrum Warszawy, zwolanych w związku rocznicą wydarzeń grudniowych. Tamta tragedia powtórzyć się nie może, nie wolno, nie mamy prawa dopuścić, aby zapowiedziane demonstracje staly się iskrą od której zaplonąć może caly kraj. Instykt samoazachowawczy narodu musi dojść do glosu. Awanturnikom trzeba skrępować ręce zanim wtrącą ojczyznę w otchlań bratobójczej walki. Obywatelki i obywatele, wielki jest ciężar odpowiedzialności jaka spada na mnie w tym dramatycznym momencie polskiej historii. Obowiązkiem moim jest wziąć tę odpowiedzialność. Chodzi o przyszlość Polski, o którą moje pokolenie walczylo na wszystkich frontach wojny i której oddalo najlepsze lata swojego życia. Oglaszam, że w dniu dzisiejszym ukonstytuowala się Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego. Rada Państwa w zgodzie z postanowieniami konstytucji wprowadzila dziś o o pólnocy stan wojenny na obszarze calego kraju. (rok 1981)

I dzień idzie sobie w pizdu. Chujowy byl, dupy dalem i wcale nie jestem zadowolony. Na konieec dnia podczas powrotu zafundowalem sobie coś co lubię. Szybka przejażdżka w drodze do domku. Umiarkowanie szybko bo ślisko jest, ale na ogniu bylo wystarczającym. Oznacza to, że coś jest nie tak. Jakieś nerwy są, nie wiem jeszcze jakie, ale coś się musi kroić. Jakaś odmiana kobiecej intuicji dziala. Poza tym bez Rennie się nie obeszlo, a to też zly znak. To fajna dziewucha byla. Coś jest nie tak, tylko co? Ten stan nic dobrego nie wróży. Skurwiel. 

A i ustalmy jedną ważną zasadę, tak żeby się nam wspólnie na blogowisku dobrze wspólżylo. Zasada jest następująca: deskę klozetową po sobie zostawiamy podniesioną. Czy to jasne? To nara.    

bmp : :
15 stycznia 2003, 02:57
"dzień bez teleranka" był na Twoje życzenie;
14 stycznia 2003, 20:49
Długo czekałeś z tym "dniem bez teleranka". Deska niech będzie w pozycji jaką lubisz,jakie to ma znaczenie..
14 stycznia 2003, 09:58
nie mam zielonego pojęcia; a chciałbym je mieć;
14 stycznia 2003, 02:11
Ja tylko jedno chcę wiedzieć: czemu jak już jest wszystko tak ładnie, tak ... dobrze, czemu potem musi się spierdolić ? Zawsze tak jest. Kurwa... :(
my ss..
14 stycznia 2003, 01:20
niee.. prosze.. tylko nie podniesiona deska.. blagam.. ;)
14 stycznia 2003, 00:21
bo miałem taką nieposkromioną ochotę; heh;
K_P
14 stycznia 2003, 00:07
No i po co wyciagasz teksty, tego pierdolonego spawacza?

Dodaj komentarz