cze 15 2003

Bez tytułu


Komentarze: 5

Szlugów leży przede mną pięćdziesiąt. Trunku wysokoprocentowego stoi litr. Już niecały, gdyż agresywnie go napocząłem.. Za chwilę przeniosę się do ogrodu, aby obcować z przyrodą. Tam, na ławce, nadużyję i zasnę. Obudzę się w nocy, gdy zmarznę. Wypiję wtedy jeszcze mocnego drinka i położę się do łóżka. Więc moje zdrowie. Chlup. Bo już kurwa nie mam za czyje wypić. Widocznie nie może być lekko.

bmp : :
15 czerwca 2003, 22:24
Żałosne ględzenie! To już naprawdę nie ma nic ciekawszego jak chlanie i spanie? Dla domowników to chyba niezbyt ciekawe towarzystwo!!! Nie zazdroszczę mamuśce, pijak nigdy nie truje tylko siebie, zawsze niszczy innych, a im bliższa mu osoba tym bardziej skrzywdzona!
15 czerwca 2003, 22:23
... wypij za moje .....
15 czerwca 2003, 21:51
"vodka" jest beee... palenie też (oczywiście papierosów)
15 czerwca 2003, 21:41
najważniejsze,że zapas fajek jest!To sie liczy!To udanego wieczioru ;)
abs
15 czerwca 2003, 20:52
z agresja na trunek? my w naszej lidze mowimy przemocy : stop! ;)

Dodaj komentarz