maj 27 2003

Bez tytułu


Komentarze: 6

Taka natura, że nie popłakałem. Nie udało się. Zresztą wszystko jedno. Nic by to nie zmieniło, więc nie ma co się nad tym rozwodzić. Upić też się nie upiłem co należy odnotować jako sukces, gdyż ochota była wielka. Jakiś marny był ten dzień wczoraj. Dzisiaj też nie jest nadzwyczajnie. Szlag mnie trafia, gdy nie mogę się skoncentrować. Szlag mnie trafia, gdy muszę przeczytać długi i skomplikowany tekst i nie pamiętam co było dwie linijki wcześniej. Łapię się na tym, że myśli moje odjeżdżają w kierunku Pepe i chuj wychodzi z czytania. Od nowa trzeba. Ech, Pepe żebyś wiedziała jakie to utrudnienie jest. Śniłaś mi się znowu i znowu zaraz po przebudzeniu byłaś moją pierwszą myślą. I dalej nie wiem co u Ciebie i czy dobrze Ci się wiedzie. Może chociaż Tobie.

bmp : :
27 maja 2003, 19:59
zadzwoń i spytaj jak jej się wiedzie...
27 maja 2003, 18:20
nie zartuj sobie:/ co do moich notek:)
27 maja 2003, 15:11
chuja a nie linka, nic nie dawaj... idź do specjalisty, przepisze Ci jakieś prochy
27 maja 2003, 14:42
Jeśli jej się dobrze wiedzie, to tylko jej się tak wydaje. Dobrze by jej się wiodło dopiero przy Tobie.
27 maja 2003, 13:59
nie rob tego... linka nie dawaj a z myslami tak jest... one wracaja do nas nie chca odejsc - jesli myslimy o czyms/kims dla nas waznym
27 maja 2003, 13:40
powinienes dac jej linka do twojego bloga.

Dodaj komentarz