cze 22 2004

Bez tytułu


Komentarze: 6

"(...) It's been so lonely without you here
Like a bird without a song
Nothing can stop these lonely tears from falling
Tell me baby where did I go wrong?
I could put my arms around every girl I see
But they'd only remind me of you
I went to the doctor guess what he told me
Guess what he told me?
He said, boy, you better try to have fun
No matter what you do
But he's a fool ...
'Cause nothing compares ...
Nothing compares to you ... (...)"

Co prawda, nie musiałem iść do lekarza, ani słuchać się kogoś trzeciego, żeby wiedzieć, że ma być fun. Trzeba przyznać, że był. Dwa lata baletu. Ciężkiego baletu. Pewnie się to jeszcze nie zakończy. Łapię się jednak czasem na tym, że nie chce mi się zawsze dać w trąbę. Oczywiście nie jest tak, że zdziadziałem. Dobra trzydniowa impreza nie jest zła. Dzisiaj jednak np. byłem w lokalu gastronomicznym i spożyłem tylko jedno piwo. Sam siebie nie poznaję. Nie poznaję siebie codziennie od dwóch lat. Takich reakcji nigdy u siebie bym nie podejrzewał. Człowiek się o sobie całe życie uczy. Nauczyłem się poświęcać ludziom czas. Nie doczekałaś tego. Nauczyłem się słuchać. Nie doczekałaś tego. Nie przestałem obgryzać paznokci - tego pewnie sam nie doczekam. Prawdopodobnie zacznę grać w pierwszej lidze - tego też nie doczekałaś. Chyba nawet nie chciałaś. O to chyba chodziło.

bmp : :
23 czerwca 2004, 21:48
... tak sobie pomyślałam ... wiesz co bmp ...odeślę cię do komentarzy u yacentego .... to wydaje się nieprawdopodobne co wyobraźnia potrfai zdziałać ... jeśli będziesz chciał więcej szczegółów to wystarczy tylko słowo ...
kobieta zamężna
23 czerwca 2004, 10:59
no cóż - biorąc pod uwagę wszelkie wahania sezonowe i trend jaki wyraźnie da sie zaobserwować czytajac Twoje notki - chyba nie chciałbyś wiedzieć ;). Pozostaje jedynie możliwość nagłego załamania tendencji - podobno chcieć to móc... (weż pod uwagę ze dostałam trzy z tego egzaminu :))
23 czerwca 2004, 09:37
no to chyba można zamknąć rozdział
jędza
23 czerwca 2004, 09:04
... Bosh... tyle pozytywnych zmian (nie żeby wcześniej było coś nie teges), a Ty mimo wszystko kurczowo trzymasz się przeszłości...
23 czerwca 2004, 08:32
Odnośnie dwóch ostatnich notek i tych, których być może tu doczekam: wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Ojca, bmp.
23 czerwca 2004, 00:00
zaczytać się można. więc pewnie i \"zażyć\" się można. dobrze. lub to tak jak ja lubię.

Dodaj komentarz