lut 22 2004

Bez tytułu


Komentarze: 8

I kolejny rok minął (znaczy mija) i dalej sieczka we łbie. Tak już chyba zostanie. I dostałem życzenia od pewnej osoby, tej ważnej osoby. I więcej szczęścia w tym roku mi życzyła i chuj z tego i tak będzie jak znam swojego farta. I nie mam kaca - tego akurat nie rozumiem. I uszkodziłem sobie zderzak na jakimś pierdolonym krawężniku. I klosz nad stołem wczoraj rozjebałem głową. Tyle tego szczęścia, że już kurwa unieść nie mogę.

bmp : :
Ajot
23 lutego 2004, 21:53
A chcesz moze zupe w prezencie? Nieustajaco zapraszamy, Jana Pawla blisko, A. i K.
jędza
23 lutego 2004, 13:18
... ponieważ już "po zawodach" nie będę składać życzeń, tylko po to, by wtopić się w tłum... a odbiegając od tematu urodzin - STARCZE - dobrze, że głową klosz, a nie odwrotnie...
23 lutego 2004, 10:55
.... niech spełnią się twoje marzenia bmp.....
23 lutego 2004, 06:33
A no widzisz. Pamiętała i to jest ok! :-) PS. a to "szczęście" sam sobie sprowokowałeś! ;-)
my silent scream
23 lutego 2004, 03:10
ojej.. ale jeszcze nie poszlam spac.. znaczy zalicza sie do 22.02.. WSZYSTKIEGO NAJ NAJ! I ZEBY BYLO JUZ Z GORKI.. I.. W OGOLE SPELNIENIA MARZEN.. sto buziakow! ;) pa
23 lutego 2004, 02:08
o siet.....jaja ja pierdole, zycze ci najlepszego ale nie mysle ze miales najlepszy dzien.....fack no ale pociesz sie tym ze glonc osoba zlozyla ci zyczenia :)......pozdrawiam pa buzka puch :*
22 lutego 2004, 23:34
Zdrowia i w ogóle.
22 lutego 2004, 23:28
Znaczy sie najlepszego bmp :)

Dodaj komentarz